"Tak wielkiej lipy nie widziałem od lat! Poprostu najprawdziwsza nora na jaką można trafić. Syf, bród i smród. Zwykła masówa dla miliona dresów, sterydziarzy i wszystkich, którym został kawałek mózgu a resztę wysra... Wódka z pralki, jeden gatunak papierosów.... a ochrona taka, że jeszcze buta dołoży jak was będą smażyć.... OSTRZEGAM przed tym miejscem !!!! Nie można ocenić na 0 więc jestem zmuszony wystawić 1." | Paweł Pabianice 27.11.2007 Ocena 1/5 |